Słodkie uzależnienie


Kolejny
kawałek sernika? ZAWSZE!!! Nie ma, że kalorie, że nie mogę, że za dużo. Mogę - każdą
ilość i o każdej porze, bo kto bogatemu zabroni :-)))? Dziś serniczek z przepisu otrzymanego od koleżanki, u której jadłam go po raz pierwszy. Kremowy, puszysty i bardzo łatwy w przygotowaniu. A po degustacji zmykam pobiegać w listopadowym słońcu. 










Sernik Irenki





Składniki:





Ciasto:


-
1 szkl. mąki pszennej,


-
3 żółtka,


-
3 łyżki cukru,


-
½ kostki masła,


-
1 łyżeczka proszku do pieczenia.





Masa
serowa
:


-
9 białek,


-
1 i ¼ szkl. cukru,


-
1 cukier waniliowy,


-
6 żółtek,


-
1 kg białego sera (zmielonego),


-
2 szkl. mleka,


-
¾ szkl. oleju,


-
2 op. budyniu (dałam waniliowe).





Składniki
ciasta zagnieść, wyłożyć na wysmarowaną foremkę.


Białka
ubić na sztywną pianę, pod koniec dodać oba rodzaje cukru i żółtka. Zmniejszyć
obroty dodając na przemian zmielony ser, mleko, olej i proszek budyniowy.


Masę
wylać na ciasto, piec ok. 50 min. W 180 st. C na złoty kolor.





*Masa
będzie dość płynna.


**
Sernik podałam z konfiturą z ucieranej róży.  



























































Enviar um comentário for "Słodkie uzależnienie "