Poszalałam wczoraj z domową produkcją dżemów, soków i koktajli. Trochę mnie poniosło z ilością, ale na szczęście chętnych do konsumpcji nie brakuje. Żeby nie zwariować od nadmiaru truskawkowych wrażeń zafundowałam sobie 15-kilometrową przebieżkę. Absolutnie cudowną - w spokojnym, równym tempie, uczciwie wybieganym. Nagrodą było takie oto ciacho. Może niezbyt urodziwe wizualnie, ale za to wyraziste w smaku.
Orkiszowe
ciasto
z truskawkami
Składniki:
Ciasto:
- 300 g miękkiego masła,
- 200 g cukru,
- 1 op. cukru waniliowego,
- 4 jajka,
- skórka otarta z 1 cytryny,
- 250 g płatków orkiszowych,
- 200 g mąki orkiszowej,
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
- 4 łyżki wódki,
- 1 kg truskawek.
Orkiszowa posypka:
- 4 łyżki płatków orkiszowych,
- 4 łyżki cukru,
- 4 łyżki wiórków kokosowych.
Masło utrzeć z
cukrem i cukrem waniliowym. Nie przerywając ucierania dodawać jajka i skórkę z cytryny.
Płatki orkiszowe wymieszać z mąką i proszkiem do pieczenia, dodawać do
ucieranej masy na przemian z wódką. Ciasto wylać na wysmarowaną tłuszczem kwadratową
blachę do pieczenia, ułożyć gęsto truskawki.
Wszystkie składniki posypki połączyć, wyłożyć na truskawki. Piec ok. 35 min. w temp. 180 st. C (wstawiać do nagrzanego piekarnika).
Enviar um comentário for "Truskawkowy zawrót głowy"